Złoty pociąg odnaleziony
ps.-to i tak był z gatunku tych starych rzęchów które już dawno powinny zniknąć.
jak to jest że kupuję bilet i raz jadę fajnym podmiejskim z klimą,wifi,wygodnymi fotelami,który jeździ szybciej a raz ze starym który klekoce, fotele śmierdzą,klima to brudne okna a płacę tą samą cenę za bilet.To tak jakbym jeżdził taksówką i raz jechał na przednim siedzeniu a na drugi dzień w bagażniku.